Szczere wyrazy współczucia nie narodowi polskiemu, lecz każdemu Polakowi z osobna. Wszystkim ty, którzy nie ujrzą jutro twarzy, ani nie usłyszą głosu swoich ukochanych bliskich. Owa tragedia pociągnie za sobą wielkie zmiany w kraju. W. Wysocki mawiał – „choć przed nami wielkie zmiany, ja nigdy ich nie pokocham” – owe zmiany weszły do naszych domów, mimo, że nikt ich nie oczekiwał. Polska jest krajem wysokorozwiniętym cywilizacyjnie i intelektualnie.
Trzymajcie się, bracia. Bądźcie solidarni, a wasze życie powróci na zwykły, pozytywny tor. Bóg jest naszą wspólną opoką.