Aleksandra

Tiumeń, gospodyni domowa

Chciałabym złożyć dzisiaj wyrazy głębokiego współczucia wszystkim, którzy stracili w tej katastrofie swoich krewnych i bliskich, a także wszystkim obywatelom Polski, którzy stracili swojego Prezydenta i wielu przedstawicieli władzy państwowej. Śmierć zawsze jest tragedią, której w żaden sposób naprawić się nie da, a wszyscy Ci, którzy zginęli w tej katastrofie byli ludźmi, bez względu na to, jakiej byli narodowości, ani jakie stanowiska piastowali. Moja sześcioletnia córka oglądając telewizję płakała i mówiła, że jej szkoda tych ludzi. I właśnie to jest właściwa reakcja. Zawsze powinniśmy okazywać współczucie, nie możemy obojętnie przechodzić obok cierpienia innych, bo inaczej nasze serca staną się martwe. Niech różnice zdań między naszymi krajami odejdą w zapomnienie. My, Rosjanie, łączymy się z Wami w smutku.