Kiedy ma miejsce takie nieszczęście, ciężko jest znaleźć słowa pocieszenia. Nie ma takich słów. Lecz wiedzcie - ubolewamy nad strata i opłakujemy zmarłych. Może ktoś w to nie uwierzy, ale tak jest – piszę ze łzami w oczach. Teraz już za was – za tych, kto stracił bliskich i komu nie do zniesienia ciężko jest teraz.