Drodzy polscy przyjaciele! Bardzo trudno jest znieść taką tragedię. Trudno uwierzyć w to, co się stało, uświadomić to, ciągle zadając sobie pytania: dlaczego tak, jak się to mogło stać, za co? Ja też zadaję sobie te wszystkie pytania. I czuję ogromny ból: zarówno z powodu tego, co się stało, jak i tego, że nie mogę znaleźć odpowiedzi i z powodu tego, że niczego nie da się już cofnąć...
Bardzo chciałabym Wam pomóc, wesprzeć, dodać sił i wiary, że dacie sobie z tym radę. Życie trwa dalej. Jestem z Wami. I nie tylko ja. Tysiące, tysiące ludzi w Smoleńsku, Moskwie, w całej Rosji są z Wami!
Trzymajcie się! Cześć i chwała tym, którzy zginęli.